Organizator:

Gotowanie to styl życia, który mają we krwi

Podziel się

Łukasz Wódz i jego pomocnik Sebastian Plasota – kolejni uczestnicy 20. Edycji Kulinarnego Pucharu Polski, dla których praca jest również ogromną pasją.

Łukasz Wódz

Jest absolwentem jednej z warszawskich szkół o profilu gastronomicznym. Jak sam o sobie mówi, jest kucharzem zarówno z zawodu jak i z zamiłowania. Swoje pierwsze kulinarne doświadczenia zdobywał w Wielkiej Brytanii, gdzie udał się zaraz po zakończeniu nauki. Przez cały okres nauki i pracy w zawodzie jest ściśle związany gastronomią, a szczególne miejsce zajmuje u niego gastronomia warszawska, do której zawsze miał duży sentyment. Łukasz zdradził nam, że dla niego gastronomia to nie tylko praca, ale styl życia, w którym odnajduje się doskonale. Do Kulinarnego Pucharu Polski zakwalifikował się dzięki zwycięstwu w Mistrzostwach Polski w Podawaniu Baraniny.

Sebastian Plasota

Jak sam o sobie mówi, gotowanie ma we krwi. Jest już trzecim pokoleniem kucharzy w rodzinie, a pasję do gotowania zaszczepił w nim tata. Zachęcił go również do nauki w technikum gastronomicznym, co zapoczątkowało jego poważną przygodę z gastronomią. Jeszcze w trakcie nauki podejmował staże w warszawskich restauracjach, a zaraz po ukończeniu edukacji zainteresował się uczestnictwem w konkursach kulinarnych. Sebastian pomimo młodego wieku brał udział w licznych konkursach zarówno w Polsce jak i poza granicami kraju, m.in. w polskiej edycji Les Chefs en Or, czy Global Chefs Challenge w Abu Dhabi jako pomocnik kucharza głównego. Sebastian skupia się obecnie na spełnianiu marzeń i rozwoju kariery nieustannie doskonaląc swoje umiejętności kucharskie i jak mówi, zdobywa doświadczenie współpracując z najlepszymi.